4 dni różnica kolosalna. Pogoda pod psem, dziękuje za tania czerwiec. Niespokojny lot, turbolencje, pilot z wadą wymowy + jubileusz EII. Zamknelam oczy i pomyślałam, ze może kiedyś, za pare lat będę miała możliwość latać na innych dystanasach, w wygodniejszych fotelach.
Siedząc na kanapie wsród samych swoich nie mogę odczepic sie od tej myśli. Mimo narzekań stesknilam sie za tymi wszystkimi, którzy mnie kochają. A bez swojej komórki i taryfy międzynarodowej nie przezylabym!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz