sobota, 28 września 2013

Zaplanowana I

Mania planowania. Zdecydowanie. 3 miliony karteczek, 157 kopii roboczych w skrzynce, zaplanowane posty na bloga, robienie notatek rozłożone na poszczególne dni. Co z tego, że jestem zaplanowana jak osiągnęłam coś co wydawało mi się "biggest deal ever" i halo zgubiłam moment, w ktorym szukam nowego.
Nadeszła chwila pełna emocji tamtararararraradam podjęłam decyzję/e.
Za rok też będę nowa. 

wtorek, 17 września 2013

ZDRAJCA

Zmieniłam nazwisko. Mimo tego, że na jego nową wersję patrzę się od dłuższego czasu we wszelkich dokumentach (i nie robiło to na mnie żadnego wrażenia) kiedy wystukałam Rowinska w zmianach konta, zapisałam i zobaczyłam swój profil poczułam się jak zdrajca. Pierwszy raz w życiu czuję się źle  w takiej sytuacji. Nigdy nie przeszkadzało mi jak ktoś niepoprawnie wymawiał moje nazwisko czy imię. Poczułam się źle bo sama je napisałam właśnie tak a nie inaczej?
Zastawiam się czy przypadkiem nie przyszło mi żyć innym życiem, wciąż moim, ale nowym?